Pułkownik Adolf Małyszko (pseudonim M. Floda) (1886-1963) podjął rozważania nad ukazującymi się na rynku wydawniczym książkami i broszurami o niskiej wartości poznawczej, nie posiadających zasad strategicznych oraz chaotycznych w treściach. Książka jest właściwie recenzją niosącą uwagi i przemyślenia autora odnośnie „Roku 1920” Piłsudskiego, książki Tuchaczewskiego, Siergiejewa i innych anonimowych „dzieł”.