Nawrolski, Tadeusz (1945–1994) – archeolog

Autor: dr Grażyna Nawrolska | Data dodania: 03.12.2019

Tadeusz Jan Nawrolski urodził się 29 maja 1945 roku w Brarupholz (Niemcy) niewielkiej wsi położonej blisko Flensburga nad granicą duńską. Ochrzczony został w kaplicy polowej wojsk generała Maczka w Kappeln. Jego rodzice - ojciec Józef i matka Genowefa z domu Turzańska, oboje pochodzący z małej wioski Dolna Lipa w okolicach Lwowa – zostali tam zesłani podczas drugiej wojny światowej (w 1942 r.) na przymusowe roboty. Po zakończeniu wojny mieli otrzymać gospodarstwo rolne po bezdzietnych gospodarzach, u których pracowali, lecz zdecydowali się na powrót do Polski. W maju 1947 roku wypłynęli z Lubeki na pokładzie niewielkiego statku i dotarli do Szczecina. Początkowo myśleli o dalszej podróży do centralnej Polski, która wydawała się bardziej bezpieczna niż tzw. ziemie zachodnie, ale dowiedziawszy się, że ich krewni z Kresów Wschodnich osiedlili się w Stargardzie, postanowili również zamieszkać w tym mieście. Ojciec zatrudnił się na kolei jako pracownik fizyczny – szklarz, a w domu zajmował się ogrodnictwem, podobnie jak kiedyś jego ojciec i dziadek. Matka troszczyła się o codzienne życie domowe wychowując dzieci, (w 1949 r. urodziła jeszcze się córka Janina) i pomagając w ogrodnictwie. W Stargardzie Tadeusz uczęszczał do szkoły podstawowej, a potem do liceum, które ukończył w 1963 roku. W tym samym roku zdał egzaminy na studia – wybrał kierunek archeologia Polski i powszechna na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Studia ukończy w 1968 roku z wynikiem bardzo dobrym. Jego mistrzami byli wspaniali badacze, profesorowie Wojciech Kočka, Gerard Labuda, Witold Hensel, Jan Żak; wiele nauczyli go również młodzi wówczas pracownicy naukowi Katedry Archeologii Jerzy Olczak i Kazimierz Siuchniński. Dzięki nim zyskał rzetelne przygotowanie naukowe, stanowiące podstawy jego przyszłej pracy zawodowej; doceniał rolę swoich nauczycieli, dawał temu wyraz także po latach we wspomnieniach. Po ukończeniu studiów Tadeusz podjął pracę w Pracowni Archeologiczno-Konserwatorskiej Przedsiębiorstwa Państwowego Pracownie Konserwacji Zabytków, Oddział w Szczecinie. Ten wybór przesądził o całej Jego dalszej karierze naukowo-badawczej. Powołane bowiem w tym czasie w kilku miastach Pracownie Archeologiczne w PP Pracownie Konserwacji Zabytków ukierunkowały swoje działania przede wszystkim na prowadzenie badań archeologicznych w obiektach zabytkowych poddawanych zabiegom konserwatorskim: zamkach, pałacach, fortyfikacjach, centrach zabytkowych miast. Były to pionierskie przedsięwzięcia na stanowiskach średniowiecznych i nowożytnych, stanowiące swego rodzaju novum w polskiej archeologii. Praca archeologa w trakcie wielomiesięcznych sezonów wykopaliskowych, prowadzonych w zróżnicowanych warunkach terenowych, a jednocześnie w twardych realiach funkcjonowania przedsiębiorstwa, z obowiązkiem skrupulatnego wykonywania dokumentacji i publikowania wyników badań, ocenianych pisemnie przez konsultantów będących pracownikami instytucji naukowych (Polska Akademia Nauk, uniwersytety) kształtowała zarówno drogę naukową, jak i charakter Tadeusza. W ciągu dziesięciu lat zatrudnienia w szczecińskiej Pracowni (1968–1977) Tadeusz samodzielnie prowadził i współuczestniczył w badaniach archeologicznych zamków m.in. w Szczecinie, Golczewie, Złocieńcu, Płotach, Świdwinie, Lipiu, Mirosławcu, Darłowie, Bytowie. Kierował znaczącymi pod względem uzyskanych wyników eksploracjami archeologicznymi w klasztorze Cysterek w Cedyni oraz w opactwie cysterskim w Lubiążu. Wspólnie z kolegami z Pracowni brał udział w licznych wierceniach na grodziskach na Śląsku i Pomorzu oraz w rejonie miasta Gniew. Świetna atmosfera panująca w szczecińskiej Pracowni, dobre relacje łączące zatrudnionych w niej archeologów i rysowników – należeli do tego grona Eugeniusz Cnotliwy, Ryszard Rogosz, Roman Kamiński, Małgorzata Dziewanowska – dodatkowo mobilizowały do szybkiego opracowywania wyników swoich prac badawczych, co znalazło odzwierciedlenie w licznych publikacjach naukowych. Studia Podyplomowe na Uniwersytecie Warszawskim (1972–1974) Tadeusz ukończył w wyznaczonym terminie, mimo że na comiesięczne zajęcia dojeżdżał nie tylko ze Szczecina, ale często bezpośrednio z miejsca badań wykopaliskowych. Cele, jakie wcześnie przed sobą postawił: doskonalenie warsztatu naukowego, zdobywanie wiedzy – realizował z uporem i chęcią bycia coraz lepszym w wybranej dziedzinie. Na początku 1977 roku, w Ministerstwie Kultury i Sztuki zapadła decyzja o utworzeniu w Zamościu – gdzie w związku z przygotowaniami do jubileuszu 400-lecia założenia tego ośrodka miejskiego zaplanowano szeroko zakrojone prace budowlano-konserwatorskie w obrębie Starego Miasta i fortyfikacji – Oddziału Przedsiębiorstwa Państwowego Pracownie Konserwacji Zabytków. Zadanie zorganizowania w nowym oddziale PP PKZ Pracowni Archeologiczno-Konserwatorskiej powierzono młodemu, trzydziestodwuletniemu, ale już wybijającemu się archeologowi Tadeuszowi Nawrolskiemu. Jednocześnie podjął on, wspólnie z żoną Grażyną, ponad trzyletnie (trwające do września 1980 r.) szerokopłaszczyznowe prace wykopaliskowe na obszarze Starego Miasta i jego fortyfikacji. Chociaż zabudowany obszar „żyjącego” miasta jest niezwykle trudny w eksploracji archeologicznej, jej efekty okazały się imponujące. „Archeologię Zamościa” dokumentują publikacje naukowe, prezentujące m.in. nieznane fakty z dziejów renesansowego miasta. Prace w Zamościu, w których uczestniczyli również specjaliści z dziedziny architektury, zyskały charakter badań archeologiczno-architektonicznych i zapoczątkowały działania Tadeusza Nawrolskiego na rzecz i w zakresie szerokopłaszczyznowych badań ośrodków miejskich – od ponad trzydziestu lat określanych mianem archeologii miast. Kolejny i chyba najważniejszy okres w życiu zawodowym Tadeusza Nawrolskiego rozpoczął się jesienią 1980 roku. W związku z planowaną odbudową historycznego centrum Elbląga już w połowie tego roku dyrektor ds. naukowych Gdańskiego Oddziału PP PKZ Romuald Chomicz i Wojewódzki Konserwator Zabytków w Elblągu Maria Lubocka-Hoffmann zaproponowali my przeprowadzenie wieloletnich badań archeologicznych na obszarze elbląskiego Starego Miasta i kompleksu zamkowego. W Gdańskim Oddziale PP PKZ została utworzona specjalnie w tym celu – i wyłącznie do tego zadania Pracownia Archeologii Miast. W lutym 1981 roku Tadeusz przedstawił programy naukowo - badawcze długofalowych interdyscyplinarnych badań archeologiczno-architektonicznych na obszarze dawnego Elbląga, przez prawie trzydzieści lat pokrytym ogromnym zieleńcem, z dwoma tylko zachowanymi kościołami i kilkoma kamieniczkami. Formalnie więc archeolodzy mieli do dyspozycji otwartą dwudzietoczterohektarowa przestrzeń, lecz początki prac wykopaliskowych na Starym Mieście nie były łatwe. Dotychczas w Polsce nie wykonywano dużych interdyscyplinarnych badań archeologicznych, chociaż były one realizowane w innych miastach hanzeatyckich m.in. w Lubece, Bergen, Brunszwiku Brugii, Trondheim. W Elblągu Tadeusz dostrzegł szansę na przeprowadzenie szerokopłaszczyznowych eksploracji wyprzedzających przyszłą zabudowę historycznego centrum: chodziło o to, by wykorzystując wyniki badań archeologiczno-architektonicznych wznosić „nowe” kamienice na bazie średniowiecznej i nowożytnej zabudowy mieszczańskiej. Jego wyobraźnia, konsekwentnie i wręcz pedantyczne realizowanie przyjętego programu z wprowadzanymi modyfikacjami, współpraca z konserwatorem i władzami miasta, świetny zespół, który skupił wokół podjętego zadania umiejętne współdziałanie z przedstawicielami wielu dyscyplin naukowych – to wszystko przyniosło wspaniałe efekty naukowe. Przyjęta przez Tadeusza i Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków zasada prowadzenia kompleksowych badań archeologicznych (zarówno w obrębie każdej działki mieszczańskiej, jak i ulic oraz terenu dawnego zamku) przed mającą nastąpić zabudową, była ewenementem w polskiej archeologii. Jednocześnie „elbląska archeologia” okazała się fantastyczną drogą do spotkania z przeszłością Elbląga, miasta założonego (1237 r.) na pograniczu wschodniego i zachodniego świata, mocno tkwiącego przez setki lat w kulturze europejskiej. Rewelacyjne wyniki interdyscyplinarnych prac badawczych, setki tysięcy wspaniałych zabytków, wzbudzały podziw i uznanie nie tylko polskich i europejskich naukowców, ale także mieszkańców Elbląga, którzy ujrzeli odzyskane a nieznane dotychczas oblicze swojego miasta. Zainteresowania naukowe Tadeusza obejmowały szerokie spektrum zagadnień. Podstawą do prowadzenia przez niego badań szerokopłaszczyznowych badań zespołów staromiejskich (Zamość, Elbląg) była wypracowana metodyka prac archeologiczno-architektonicznych, której założenia a potem praktyczne wykorzystanie przedstawiał w publikacjach (także krytyczne). Metodyka ta znalazła później zastosowanie w eksploracjach wykopaliskowych realizowanych w innych ośrodkach miejskich w Polsce. W kręgu zainteresowań Tadeusza mieściła się szeroko pojęta problematyka miejska – zagadnienia związane z limitacją (parcele miejskie, siatka ulic), średniowieczne budownictwo drewniane i murowane, różnorodne aspekty kultury materialnej, umocnienia obronne (m.in. nowożytne fortyfikacje bastionowe). Dużo uwagi poświęcił badaniom obiektów obronnych – zamków, a zwłaszcza ukochanego Golczewa. Szczególne miejsce w jego badaniach naukowych zajmowała ceramika, a zwłaszcza kamionka – zarówno średniowieczna jak i nowożytna. Jego najlepszy przyjaciel Marian Rębkowski stwierdził: „Nie trzeba dodawać, że T. Nawrolski był wybornym znawcą kamionki w ogóle, a badaniom tej kategorii źródeł poświęcał się z największym zamiłowaniem”. Organizując i prowadząc intensywne wykopaliska na Starym Mieście w Elblągu udzielał się także w życiu naukowym, m.in. uczestnicząc w licznych konferencjach i sympozjach w kraju i zagranicą. Był inicjatorem i współorganizatorem z ramienia PP PKZ międzynarodowej konferencji „”Elbląg – nowe spojrzenie na średniowieczne miasto (1986 r.), w której uczestniczyli najwybitniejsi archeolodzy i historycy średniowiecza, zajmujący się głównie miastami hanzeatyckimi. Konferencji towarzyszyło otwarcie dużej wystawy prezentującej w niekonwencjonalny sposób bardzo liczne, często unikatowe wręcz elbląskie znaleziska archeologiczne. Zaledwie kilkuletnie eksploracje „podziemnego” Starego Miasta (1980–1986) i ich rezultaty wzbudziły już wtedy zaskoczenie i podziw badaczy europejskich. Odkrywana przeszłość hanzeatyckiego Elbląga otworzyła się na Europę, a wyniki prac potwierdziła przynależność miasta do europejskiej wspólnoty.  Tadeusz Nawrolski był członkiem Gdańskiego Towarzystwa Naukowego, Rady Archeologiczno-Konserwatorskiej ds. Archeologii i Późnego Średniowiecza i Nowożytności Ministerstwa Kultury i Sztuki, rzeczoznawcą MKiS ds. badań archeologicznych późnego średniowiecza i czasów nowożytnych w Polsce Północnej (od 12 października 1993 r.). Pomimo rozlicznych obowiązków publikował materiały źródłowe i opracowania analityczne. Z myślą o upowszechnianiu wiedzy i materiałów z elbląskich badań zainicjował serię wydawniczą „Archaeologia Elbingensis”. Przygotował materiały do pierwszego tomu wielotomowej Historii Elbląga. Był autorem 120 i współautorem 28 publikacji¹. Za jedną z przygotowanych wystaw otrzymał indywidualną nagrodę ministra kultury i sztuki, a wojewoda elbląski przyznał mu statuetką Don Kichota. Oznaczony Brązowym i Srebrnym Krzyżem Zasługi i odznaką Zasłużony Działacz Kultury, nie zdążył już odebrać Medalu 750-lecia Nadania Praw Miejskich Elbląga. Pośmiertnie otrzymał nagrodę Stowarzyszenia Konserwatorów Zabytków imienia Hanny Pieńkowskiej i Jerzego Łomnickiego.  Nikt nie przypuszczał, że czas Tadeusza nagle zatrzyma się 28 czerwca 1994 roku. W ciągu kilku minut odszedł w pełni sił, nowych pomysłów, planów i zamierzeń związanych z ukochanym Elblągiem, któremu poświęcił dużo pracy i serca.  Jego rolę w trakcie piętnastoletnich (1980–1994) interdyscyplinarnych prac na Starym Mieście dobrze określiła Maria Lubocka-Hoffmann, Wojewódzki Konserwator Zabytków w Elblągu: „Wysoka ranga badań archeologicznych w procesie rewaloryzacji Starego Miasta w Elblągu jest wynikiem bardzo wysokiego ich poziomu, niespotykanej w Polsce skali i przede wszystkim efektów badawczych i stopnia ich wykorzystania. Uważam, że stać się tak mogło tylko dzięki wyjątkowemu, specyficznemu spotkaniu się dwóch fenomenów – osoby Tadeusza z jego wiedzą, wielkim profesjonalizmem, umiejętnościami kierowniczymi i talentem dyplomatycznym oraz terenu elbląskiej starówki szeroko otwartej dla badań”.

Bibliografia: pełny wykaz prac Tadeusza został opublikowany (w:) A. Gołębiewski, Bibliografia publikacji Tadeusza Nawrolskiego za lata 1967–1994, „Archaeologia Elbingensis”, (red.) G. Nawrolska, J. Tandecki, t. 2, Gdańsk-Elbląg 1997, s. 15–20;  M. Lubocka-Hoffmann „Wspomnienia o Tadeuszu”, „Archaeologia Elbingensis”, (red.) G. Nawrolska, J. Tandecki, Gdańsk-Elbląg 1997, t. 2, s. 13–14.