Hoffmann Jan Daniel – urodził się 10 grudnia 1701 r. w Toruniu w rodzinie Samuela Hoffmanna i Anny Freyberg. Ojciec był tkaczem i kościelnym przy kościele Św. Jerzego, przeznaczonym dla Polaków ewangelików. Dzięki staraniom i niemałym wysiłkom rodziców, którzy należeli przecież do uboższych warstw mieszczańskich, mógł uczęszczać do gimnazjum w mieście rodzinnym. Początkowo nauki pobierał przy kościele parafialnym, potem kontynuował ją w gimnazjum w Elblągu i Toruniu. Początek XVIII w. to okres upadku kultury polskiej, upadek szkolnictwa w całym kraju. Szkoły miejskie w Prusach Królewskich, w tym sławne gimnazjum toruńskie, umiały utrzymać dawny wysoki poziom nauczania, miały znakomitych nauczycieli (przykładem może być wykładający przez rok - Jan Amos Komenski). Hoffmann wyniósł z gimnazjum wiele rzetelnej wiedzy, zamiłowanie do filologii, historii i bibliografii oraz duże zainteresowanie językiem polskim. W 1722 r. odbył podróż naukową do Gdańska i Królewca. W 1723 r. po powrocie bronił w publicznej dyspucie rozprawki De musis peregrinantibus, napisanej jako końcowy egzamin w gimnazjum. Przez kolejny rok czekał na stypendium, które zresztą otrzymał dzięki poparciu Rady Miejskiej od bractwa Dworu Artusa. Studiował w Wittenberdze, Lipsku i Jenie. Po powrocie do Lipska jeszcze rok sam kształcił się, wiele czasu poświęcając na studiowanie w bibliotekach. Studiował filozofię, teologię i język hebrajski. W 1727 r. powrócił do rodzinnego Torunia. Około pięciu lat poszukiwał pracy, prawdopodobnie utrzymywał się z udzielania prywatnych lekcji języka polskiego. W czasach kiedy Hoffmann uczęszczał do gimnazjum w Toruniu, nie było w nim lekcji języka polskiego opłacanych przez miasto. Zainteresowany tym przedmiotem uczęszczał na prywatne lekcje m.in. profesorów Efraima Oloffa, Michała B. Rutticha i Jana F. Bachstroma. W 1732 r. otrzymał posadę nauczyciela III i II klasy w gimnazjum w Toruniu, a w 1745 r. awansował na lektora języka polskiego. Osiągnięcia jego w nauczaniu języka polskiego spowodowały, iż Rada Miejska Elbląga zaprosiła go do swego gimnazjum na konrektora i lektora tegoż języka. Dla skromnego nauczyciela, który przekroczył czterdziesty rok życia i nie osiągnął wyższych stanowisk w szkolnej hierarchii, było to spore wyróżnienie. Propozycję przyjął 13.10.1746 r. Został konrektorem, a do jego obowiązków należały wykłady w najstarszej klasie (zwanej primą): z filozofii, wykłady poezji łacińskiej oraz historii powszechnej. W II klasie: wykłady retoryki i geografii. Na każdy z tych przedmiotów program przeznaczał po dwie godziny lekcyjne. Prowadzone lekcje języka polskiego prowadzone również były po 2 godziny w tygodniu (we wtorki i piątki od 8-9). Kurs języka zaczynał się od podstaw, potem lektor przechodził do czytania i pisania, do gramatyki i umiejętności tłumaczenia tekstów łacińskich i niemieckich na język polski. Podręcznikiem, z którego korzystali uczniowie na lekcjach języka polskiego był Enchirydion Polonicorum Jana Monety. W późniejszych latach (po roku 1759) zwiększono liczbę lekcji tego przedmiotu. Odbywały się we wtorki, środy, piątki i soboty – a wszystkie były w godzinach od 8-9. Zwiększono liczbę ćwiczeń pisemnych, czytanie literatury polskiej i przemawianie po polsku w czasie dysput. Opuszczający gimnazjalista musiał poprawnie mówić, pisać i przemawiać po polsku. Zachowane teksty dysput informują, iż dyskutowano nad: początkami państwa polskiego, zakresem władzy pierwszych Piastów, koronacją Bolesława Chrobrego oraz na tematy aktualne, związane z wojną siedmioletnią (1756-1763). Przedmiotem dysput była też historia regionalna: o początkach Elbląga, Malborka i Pasłęka, o roli Krzyżaków w dziejach Prus, a nawet rozmawiano o teorii astronomicznej Kopernika. Do obowiązków Hoffmanna jako konrektora należało też organizowanie uroczystości wewnątrzszkolnych (otwarcia i zakończenia roku szkolnego) i kierowanie udziałem gimnazjum w uroczystościach ogólnomiejskich, takich jak 300-lecie inkorporacji Prus do Polski (10.04.1754 r.) i koronacja Stanisława Augusta Poniatowskiego (29.11.1764 r.) Tradycyjnie prawie każdą uroczystość uświetniał występ teatru szkolnego. Konrektor miał wówczas obowiązek napisać nową sztukę teatralną, złożoną z kilku aktów, podzielonych na chóry i dialogi, tak, aby wszyscy starsi uczniowie mogli wystąpić w dialogach, a młodsi w chórach. Tematyka najczęściej zaczerpnięta była z Biblii lub literatury moralizatorskiej. Hoffmann odstąpił od tej tradycji i tematy wszystkich swych sztuk, a napisał ich 21, wziął z historii Elbląga, Prus Królewskich i Polski. Często nawiązywał do rocznic lub aktualnych wydarzeń, jak np. elekcja Stanisława Augusta w 1764 r. W niektórych sztukach po jednym akcie tekst był w języku polskim, reszta po łacinie i po niemiecku. Hoffmann łączył pracę pedagogiczną z działalnością popularyzatorską. Studia nad historią Polski i Prus, dziejami drukarń i bibliotek w Polsce, numizmatyką, językiem polskim wynikały zarówno z jego zainteresowań, jak i obowiązku przygotowania młodzieży do dysput. Wyniki swoich badań publikował na łamach toruńskich „Trornische Wöchentliche Nachrichten und Anzeigen” bądź w osobnych rozprawkach. W rozprawce De originibus lingua polonica (O początkach języka polskiego, Gdańsk 1730) prowadził badania nad etymologią języka polskiego. Wykazał błędy swoich poprzedników wywodzących język polski z greckiego lub perskiego na podstawie podobieństwa kilku wyrazów. Najwartościowszą pozycję w dorobku stanowiła De typographiis earumque initiis et incrementis in Regno Poloniae et Mango Ducatu Lithuaniae (O początkach drukarń w Królestwie Polskim i Wielkim Księstwie Litewskim, Gdańsk 1740), opublikowana dla uczczenia 300-lecia wynalezienia sztuki drukarskiej przez Gutenberga. Zawarł w niej wiele wiadomości o 150 drukarniach w 37 miejscowościach Korony Polskiej i Litwy. Nie omówił w tej monografii drukarń Prus Królewskich. Prace swoje kontynuował do końca życia. Korespondował z wieloma bibliofilami i uczonymi (m.in. braćmi Załuskimi). Wydał katechizm ariański – zwany Rakowskim oraz zbiór dokumentów powstałych w trakcie obrad toruńskiego „Colloquium Charitativum” w 1645 r. Położył duże zasługi w popularyzowaniu historii Polski wśród społeczeństwa elbląskiego, zapoznawał je z kulturą polską, informował o współcześnie zachodzących wypadkach politycznych w Rzeczypospolitej. Prace swoje drukował również w programach gimnazjum, np. o monetach z mennicy elbląskiej, o handlu Anglii z Prusami, o Kadłubku, o przyłączeniu Prus do Polski etc. Zajmował się również historią reformacji w Polsce. Hoffmann przez całe życie pracował nad historią drukarstwa oraz piśmiennictwa polskiego. Owocem tej pracy był wydany w sześciu foliałach zawarty zbiór dotyczący literatury polskiej Apparatusad Bibliothecam Polono-Prussicam vivorum…ab 1727-1765 (rękopis). Inna praca - historia drukarstwa polskiego De typographiis earumque…. zakupiona przez J. W. Bandtkie’go po śmierci Hoffmanna, przekazana swemu bratu Jerzemu Samuelowi (profesorowi prawa i bibliotekarzowi), pomogła uzupełnić mu własne prace. Tak powstała przerobiona, uzupełniona i na nowo wydana rozprawa Historia drukarń w Królestwie Polskim i Wielkim Księstwie Litewskim (Kraków 1826). Dzięki materiałom badacza elbląskiego nauka polska zyskała pierwsze opracowanie drukarstwa polskiego. Jan Daniel Hoffmann, historyk drukarstwa, bibliograf, nauczyciel – należał obok J. D. Seylera do najwybitniejszych uczonych pracujących w gimnazjum elbląskim. Zmarł rażony apopleksją 18.07.1766 r. w Elblągu.
Źródła:
1. Marian Pawlak, Jan Daniel Hoffmann (1701-1766) : historyk, konrektor i lektor języka polskiego w Gimnazjum Elbląskim, W: Zasłużeni ludzie dawnego Elbląga (pod redakcją Mariana Biskupa), s. 136 - 142
2. Pawlak Marian, Nauczyciele Gimnazjum Elbląskiego w latach 1535-1772, W : Rocznik Elbląski 1973, T. 6
3. Jan Małecki, Jan Daniel Hoffmann – pierwszy historyk drukarstwa polskiego, [w] : Warmia i Mazury, R.IV, 1958, Nr 3 (88), s. 25-27