Elbląski cech złotników (XIV-XIX w.)

Autor: Helena Dutkiewicz | Data dodania: 10.03.2011

Elbląg od momentu założenia stał się ośrodkiem handlu – co zresztą przyczyniło się do rozwoju rzemiosła. Rosnące zapotrzebowanie na przedmioty służące do celów kultowych, religijnych oraz ozdoby osobiste, stwarzały dogodne warunki dla rozwoju rzemiosła złotniczego. Bliskość Malborka z dworem Zakonu Krzyżackiego również była korzystna, gdyż stamtąd napływały liczne intratne zlecenia dla elbląskich złotników. W Elbląskiej Księdze Wojennej (Elbinger Kriegsbuch) z 1385 roku, wśród 17 już istniejących na terenie Starego Miasta cechów rzemieślniczych wymienia się właśnie złotników. Według przepisów kandydat na mistrza w danym zawodzie musiał posiadać świadectwo wolnego i prawego urodzenia , świadectwo ukończenia nauki, dobre zachowanie w innych miejscowościach (w których pracował), obowiązek posiadania 12 grzywien, niezbędnych narzędzi i ubrań, a także powinien posiadać prawa miejskie. Zadaniem członków cechów było, także opiekowanie się wdowami po zmarłych mistrzach. Każdy kandydat, który chciał zostać mistrzem w danym cechu sprawdzany był przez starszego cechowego. Niejednokrotnie z wyzwoleniem się na mistrza związany był przymus nawet kilkuletniej wędrówki po innych miastach, w celu zapoznania się z nowymi technikami i udoskonaleniem warsztatu (szlifowanie, polerowanie, grawerowanie). O warunkach przyjęcia do cechu złotników elbląskich i samej organizacji mówi odpis statutu zachowany w Archiwum Państwowym w Gdańsku z ok. 1430 r., który wskazywał takie wymogi. Najstarszy statut złotników był dokumentem wystawionym przez sam cech, a nie jak kolejne przez burmistrza i Radę miejską. Statut z 1594 roku zaostrzył swoje przepisy co do oględzin wyrobów i niewartościowej pracy. Był on aktualny w następnych wiekach, jedynie uzupełniany poprzez aneksy wydawane przez Radę miasta, ale najczęściej na prośbę cechu. W 1640 r. wydano uzupełnienie do statutu odnośnie wdów. Po upływie jednego roku i jednego dnia mogły one decydować co do dalszej przynależności do cechu. Jeśli nadal chciały prowadzić rzemiosło, musiały złożyć przysięgę iż będą zatrudniały tylko uczciwych czeladników, nie będą przyjmowały nowych uczniów i rokrocznie zgłaszały się będą w cechu. Następne uchwały dotyczyły ilości zatrudnionych złotników w warsztacie, cen za wyroby ze srebra, nowych warunków nauki, a także uchwały o znakowaniu wyrobów. Na początku XVIII w. stało się praktyką, że złotnicy elbląscy byli jednocześnie członkami bogatego cechu browarników. Spowodowało to zahamowanie rozwoju rzemiosła złotniczego, ponieważ zgodnie ze statutem browarników nie pozwalano złotnikom zatrudniać czeladników i uczniów. Po śmierci starszego cechu Daniela Stahlenbrechera – wszyscy złotnicy należeli już do browarników, nie wpisano więc żadnego ucznia i żaden czeladnik nie mógł podjąć sztuki mistrzowskiej. Zaistniało niebezpieczeństwo wymarcia cechu. Apelowano w tej sprawie do Rady miasta. Dodatkowo skarżono się na duży napływ Żydów przybywających do Elbląga i sprzedających poza oficjalnym jarmarkiem klejnotów i wyrobów ze srebra. Rada miasta odniosła się do tych skarg, postanowiła zakazać owych sprzedaży, a złotnicy mieli prawo trzymania czeladników przez okres 6 tygodni. Niestety – rozwiązanie cechu nastąpiło w marcu 1827 r., a jego przekazanie do Magistratu nastąpiło w maju tegoż samego roku. Wprowadzono nową ustawę narzucającą ilość srebra zawartego w stopie, inaczej zwaną „próbą” - aby nie dopuszczać do zdarzających się oszustw. Obowiązek stemplowania wyrobów wprowadził statut z 1594 r. Wyroby elbląskich złotników poza inicjałami mistrzów nosiły również znaki miejskie. Początkowo był to stempel z przedstawieniem herbu miasta, a w XIX w. pojawiła się pełna nazwa miasta "Elbing". Obok stempla z herbem miasta i stempla próby”12” występowały znaki kontrolne w postaci liter : A B, C, E. Stempel złotnika w XVII-XVIII w. to zestawienie dwóch liter – monogram wpisany w prostokąt. Zdarzały się też obramowania owalne czy nawet trzy litery w obramowaniu serca. Pod koniec XVIII i XIX w. często zamiast inicjałów stosowano wpisywanie w prostokąt całego nazwiska. Na elbląskich wyrobach złotniczych często występuje znak „F.W”. Jest to stempel podatkowy wprowadzony rozporządzeniem w Królewcu w 1809 roku. W tym samym roku wprowadzono znak orła jako stempel od opłat skarbowych dla nowo wykonanych lub sprzedawanych przedmiotów, za które płacono podatek w wysokości jednej czwartej wartości według wagi. Nie tylko elbląscy złotnicy podlegali kontrolom. Jeśli do Elbląga przybył złotnik z innego miasta, musiał najpierw udać się do starszych cechu, którzy ocenili towar pod względem kruszcu i wykonania. Rozwój luksusowego rzemiosła, jakim było złotnictwo i zapotrzebowanie na jego wyroby, opierał się przede wszystkim na ogólnym dobrobycie Elbląga. Od warunków gospodarczych i politycznych miasta, a także od wewnętrznej sytuacji cechu zależała liczba mistrzów złotnictwa elbląskiego. Sam cech zajmował elitarną pozycję - przede wszystkim stan majątkowy stawiał ich w rzędzie najbogatszych cechów w mieście. Przedmioty codziennego użytku wykonywane przez elbląskich złotników świadczą o dobrej jakości technicznej i wysokich walorach estetycznych, przez co zasługują na miano wyrobów rzemiosła artystycznego. Świadczą one o gustach mieszczan z jednej strony - z drugiej zaś o możliwościach i umiejętnościach rzemieślników elbląskich. Organizacje cechowe były ośrodkami życia politycznego w mieście. Były to jednostki autonomiczne, rządzące się swoimi prawami. Poza wzajemnym wsparciem i obroną interesów członków, cech spełniał także i inne funkcje, m. in. religijne (każdy cech miał swojego patrona, własne nabożeństwa, niejednokrotnie fundował kaplice lub ołtarze do kościoła). Patronem wszystkich złotników był św. Eligiusz (święto obchodzone 1 grudnia). Rola społeczna i kulturalna cechów polegała m. in. na organizowaniu czasu wolnego i życia towarzyskiego swoich członków. Cechy roztaczały też opiekę nad wdowami i sierotami po zmarłych rzemieślnikach, w razie zagrożenia miasta najazdem brały udział w jego obronie. Upadek silnej organizacji cechowej nastąpił w XVIII w. za sprawą rewolucji przemysłowej i powstawania manufaktur. Produkcja masowa wyparła ręczny wyrób rzemieślniczy. Biblioteka Elbląska posiada w swoich zbiorach pozycję o złotnikach Tallina. Die Goldschmiede Revals - to historia złotnictwa w Tallinie XIV-XX w. Publikacja Friedentha Adolfa (1874-1941 ) z serii „Quellen und Darstellungen zur hansischen Geschichte, Bd. VIII “. Seria wydawana była przez Hanzeatyckie Stowarzyszenie Historyczne. Publikacja zawiera 11 tablic z 50 ilustracjami prezentujących okazy tallińskiej sztuki złotniczej.

Źródła :

1. Katarzyna Wanta : Elbląski cech złotników od drugiej połowy XIV wieku do początku XIX wieku, W : Rocznik Elbląski, T. XIV (1995), s. 7-18

2. Barbara Niemcewicz-Ledwoń : Złotnictwo i konwisarstwo elbląskie od XVII do XIX wieku : katalog wystawy, Elbląg 1988 (sygn. IV.9.2 Elbląg)

3. Na zdjęciu : Kufel z XVIII w. Srebro kute, odlewane, złocone. Kufel cylindryczny zamykany nakrywą na zawiasie, wsparty na szerokiej stopie. Znaki wybite : herb Elbląga, inicjały J.Z, pruski znak kontrybucyjny F.W. W końcu XVIII w. kufel był własnością kupca elbląskiego J. H. Qväck (obecnie w Muzeum Narodowym w Gdańsku).